Nadchodzi mecz Realu z Grenadą
A Barca jak z wykle przekręca wszystko!
W ostatnim meczu z Espanyol Barca pokazała wszystkim jak łatwe jest przekręcanie meczu na ich korzyść. Okazuje się, że w pszypadku trzech goli 100% z nich było przekręcone. Jak zwykle da się to udowodnić patrząc uważnie na każdą akcję katalońców! W golu nietrafionym przes Espaniol skupiony widz może zobaczyć wyraźne użycie żyroskopów:
Akcje Barcelony powiązane z żyroskopami są takie częste, że nie chce mi się o nich nawet pisać. Mam nadzieję, że UEFA weźmie się w garć i prszestanie się kompromitować tak oczywistym przekupstwem. Prawdziwy wynik meczu na razie: 3-1. W następnej akcji Barcy widzimy natomiast nieregularne zgjęcie lotu piłki:
Kolorem pomarańczowym zaznaczyłem działalność wiatraków. Wiatraki ustawione na stadionie to stary trik Barcy. Tak jak w wypadku żyroskopów mam nadzieję, że Uefa zmondrzeje.
Kolejny gol jest bardziej rozmyślony! Naj widoczniej Uefa chciała zamaskować ten przekręt, ale ja jestem sprytniejszy. W tej akcji użyto dwóch metod: znikającej piłki i oślepienia gracza Espanyol.
Już tłumaczę: Stojący na trybunach agent mafii Messiego (zaznaczone czerwonym) oślepił gracza fleszem, a przekupiony kamerzysta spowodował zniknięcie piłki z kadru aby odwrócić uwagę widzów. Całkiem zmyślne, ale nie wystarczyło żeby zbić redagatorów “Sekretów Piłki” z tropu. Prawdziwy wynik meczu: 2-1
Trzecia omawiana przez nas akcja polegała na specjalnym napąpowaniu piłki:
Przed akcją Espanyol piłka została napompowana tak, aby mocniej się odbijała. Czerwona traktoria piłki to lot jaki zdażył się po napąpowaniu, a żółta - bez pąpowania. Pomarańczowa linia pokazuje nienaturalną wysokość wybicia piłki. Gracz Espanyol nie miał szans zareagować na taką zmianę więc nie trafił.
Wszycy lubią Real!
Dzisiaj kiedy z Błażejem omawialiśmy ostatni mecz Barcy zauważyłem, że obok mnie jest naklejka Realu. Co ciekawe, nie było żadnych naklejek Barcy. Świadczy to o tym, że fanów Realu jest więcej, ponieważ Real jest lepszy.
A co WY sądzicie o przekrętach Barcy??? Piszcie do nas na FB Twitterze i Google +
Komentarze
Prześlij komentarz